generalnie to kobietom zdecydowanie "łatwiej" złapać zapalenie bo mamy taką ubowę, bliskość organów często wpływa na częste zapalenia. Tyle że facetom dużo cieżej przyznac się do tego że mają taki problem, moze dlatego to tak mało popularne ze facet przyznaje się do zaaplenia pęcgerza, ale przeciez i dla nich jest ratunek.

MARIOLKA :jeżeli chodzi o trafne informacje na temat układu moczowego no i ze strony lekarskiej teori , polecam strone http://adamed.expert/ nie jakies ogólnikowe *** tylko konkrety na dany temat

wode przy zapaleniu pęcherza pije sie nie po to żeby rozcieńczyc mocz tylko żeby wypłukac bakterie :P urofuraginum tez w tym pomaga i przyspiesza ten proces. dodatkowo dobrze spożywac duzo cytrusów i uwazac na przeziębienia dlatego ciepła bielizna jest jak najbardziej na miejscu ;)

no tak naprawdę w ogóle trzeba dużó pić, aby wyplukiwać wszelkie toksyny z organizmu, nie tylko jeśłi chodzi o zapalenie pęcherza.

Ja też właśnie słyszałam, że naturalne preparaty najlepiej pomagają na problemy z drogami rodnymi. Dlatego stosuję preparaty z żurawiną, albo piję sok z żurawiny. Stosowałam wiele preparatów, ale najbardziej pomógł mi żurascin z witamina C. Może to kwestia induwidualna, a moze ten preparat jest naprawdę skuteczany? Chyba najlepiej przekanać sie samodzielnie.

Mi pomaga urofuraginum. Tylko trzeba pamiętać, zeby brać całe opakowanie do końca, żeby na pewno do końca wyleczyć infekcję.

potwierdzam, ja też brałam całe opakowanie nie skończyłam jak tylko ból minął bo nie miałoby to najmniejszego sensu

dokłądnie, bo ustąpienie objawów nie musi oznaczać wyleczenia infekcji

Leki lekami, zdecydowanie warto skonsultować ich łykanie z lekarzem, lub choć z farmaceutą. Pić też, może tez jakieś ziółka, sok z żurawiny np. No a jeżeli problem jest dość męczący że tak powiem, to warto zainwestować w wkładki, które zatrzymają mocz, ale też zapach. Tena ma dość duży wybór różnych rozmiarów