Leczę się tabletkami anty (YAZ) i 5 -dniowym antybiotykiem (Unidox solutab), lekarz chyba nie był pewien czy to jest torbiel endometrialna i może dlatego zalecił leczenie farmakologiczne.
Limonka

Magika
tez bede miala operacje w lublinie ale w czerwcu i to wlasnie te kolejki... mi powiedzial lekarz ze to ja ostatecznie zdecyduje jakim sposobem ale jeszcze bede miala badania przed i wtedy sie okaze co najlepsze...
Wiewióra

wiewióra:
a gdzie bedziesz leżała?
ja na jaczewskiego i jestem bardzo zadowolona. trawiłam prywatnie do dr. andrzeja semczuka i naprawde, z gorącym sercem polecam tego lekarza. to on "załatwił" mi miejsce na oddziale, przeprowadzil lapo i jak tylko mam jakieś watpliowsc zawsze dzwonie i wyjaśnia.
dlatego dziwne, ze lekarz samej kazal Ci wybierac. zawsze jest tak ze liczy sie aby była jaknajmniejsza ingerencja w cialo pacjentki.
a u kogo sie leczysz??
Magika

limonoka:
od kiedy torbiel leczy sie antybiotykiem??

Nie wiem od kiedy, nigdy wcześniej nie miałam, to dla mnie świeży temat, mówię co mi lekarz każe brać...
Limonka

limonka:
jesli lekarz rozpoznał (lub chocby podejrzewa) u ciebie torbiel i przepisal ci antybiotyk to jaknajszybciej zmien lekarza!!!
przeciez wiadomo ze anttybiotyki usuwają bakterie a nie torbiele!!!
magika

Ale z tego co wyczytałam w necie ten antybiotyk przepisuje się na torbiele...

Magika
ja trafilam na staszica do prof Czekierdowskiego i z tego co slyszalam podobno robi bardzo dobrze usg... moze nie wybrac ale ja ostatecznie przeciez decyduje podpisujac zgode... polecil mi po prostu laparoskopie lub minilaparotomie...
Wiewióra

wiewióra:
ja podpisałam zgode na laparoskopie ale lakarz mi powiedział ze w razie konieczności zgoda ta dotyczy również cięcia.
jak masz małą torbiel i dobrego operatora to po co cięcie? pozniej dluzej lezy sie w szpitalu i powraca do formy.
Limonka:
ciągle jestem w szoku ze torbiel chcą leczyc antybiotykiem. w srode ide do mojego lekarza to aż zapytam.
chociaz moze to zalezy od rodzaju torbieli
u mnie była endometrialna (tzw czekoladowa)

Właśnie wróciłam z badań u ginekologa i po usg okazało sie że mam coś na jajniku wielkości 12 mm, i to nie wygląda na torbiel. Dostałam skierowania na badania laboratoryjne (marker nowotworowy i inne), czekam na wyniki i strasznie sie stresuje... bo co to może byc... ;/