_natalia_ 26-12-2024, 20:56:35
Nie robilam badań typu NIFTY, bo miałam zbyt wysokie ryzyka na kolejne metody probabilistyczne (NIFTY, Harmony, itd., nadal podają wyniki jako 1 do iluśtam i je się zaleca zwykle jak są ryzyka co najwyżej pośrednie, ja miałam wysokie); zdecydowałam się na badania genetyczne inwazyjne, które już są diagnostyczne, tj. biopsję kosmówki (można wcześniej niż amniopunkcję, ale metody analizy materiału są analogiczne) - a potem analiza materiału pobranego QF-PCR (badanie przyspieszone częsciowe po kilku dniach - wyniki tylko dla chromosomów 21, 18, 13 oraz płciowych) oraz pełen wynik po około tygodniu - mikromacierze (aCGH). Więc, w skrócie - miałam po prostu wcześniejszy odpowiednik amniopunkcji.
Jestem przerażona i nie umiem się już cieszyć z tej ciąży. Serio jakoś tak mi chęć uciekła. Boję się jak nie wiem bo nie dźwignę zd