Reklama:

Co zrobić, by podczas porodu mniej bolało? Ginekolog radzi

Szpital Medicover

Ten tekst przeczytasz w 6 min.

Co zrobić, by podczas porodu mniej bolało? Ginekolog radzi

shutterstock

Przygotowanie do porodu

Termin porodu coraz bliżej, a Ty zamiast już tylko cieszyć się, że wkrótce powitasz na świecie swojego maluszka, martwisz się tym, jak bolesny będzie poród? Zamiast się denerwować, dowiedz się więcej o sposobach, które skutecznie łagodzą odczuwalny w tym czasie ból.

Reklama:

Dlaczego to tak boli?

Wiele mam pytanych o to, czego w związku ze zbliżającym się porodem obawiają się najbardziej, zgodnie odpowiada: bólu. Dlaczego w ogóle go odczuwamy i skąd się bierze? – Skurcze porodowe powodują skracanie oraz rozwieranie się szyjki macicy, a ta, jeśli nie jest wystarczająco przygotowana do porodu, powoduje uczucie bólu. Najczęściej przypominają one silny ból menstruacyjny, który wiąże się z uczuciem rozpierania podbrzusza. Ich natężenie zależy od fazy porodu. Na początku skurcze mogą pojawiać się co 10 minut i trwają wtedy zwykle około 30 sekund. Im bliżej przyjścia maluszka na świat, tym występują częściej i trwają dłużej. Kiedy skurcze pojawiają się regularnie co 5 minut, to znak, że pora jechać do szpitala – mówi dr n. med. Ewa Kurowska, ginekolog ze Szpitala Medicover w Warszawie.

Od momentu przyjęcia na porodówkę do rozwiązania może jednak jeszcze upłynąć całkiem sporo czasu. Co wówczas robić, by zniwelować nieprzyjemne odczucia? Metody pomagające złagodzić ból porodowy możemy podzielić na dwie kategorie – farmakologiczne i niefarmakologiczne, czyli naturalne. Przyszła mama może sama wybrać, którą chciałaby zastosować podczas swojego porodu. – Każda kobieta jest inna i trudno przewidzieć odporność na ból, dlatego warto na kilka tygodni przed rozwiązaniem porozmawiać z lekarzem i zastanowić się nad różnymi scenariuszami – podkreśla dr n. med. Ewa Kurowska.

Naturalne wspomaganie

Do niefarmakologicznych metod zmniejszania bólu porodowego możemy zaliczyć m.in. delikatny masaż dolnych partii pleców (okolicy lędźwiowo-krzyżowej), który łagodzi intensywność skurczów – o jego wykonanie warto poprosić osobę towarzyszącą. Wiele kobiet intuicyjnie wie, jaki rodzaj dotyku im pomoże, ale o podpowiedź można też poprosić ginekologa lub położną, a jeszcze lepiej zapoznać się z technikami masażu już w szkole rodzenia i przećwiczyć je z partnerem. Podczas zajęć w tym miejscu dobrze także poznać metody właściwego oddychania. – Są kobiety, które dzięki prawidłowemu i spokojnemu oddechowi czują ulgę, ponieważ skupiają się wtedy na wykonywaniu tej czynności, a nie na bólu. Warto, by odpowiednie techniki poznała nie tylko ciężarna, ale i jej partner. Czasami w sytuacji kryzysowej przyszła mama zapomina o tym, czego się na ten temat dowiedziała i wtedy osoba towarzysząca jej podczas porodu może służyć pomocą – dodaje dr n. med. Ewa Kurowska ze Szpitala Medicover.

Dobrym sposobem na złagodzenie bólu porodowego jest również kąpiel w ciepłej wodzie, która zmniejsza napięcie mięśni, uspokaja i potrafi naprawdę skutecznie zrelaksować niejedną przyszłą mamę. – Jest to jedna z ulubionych przez kobiety metod naturalnego niwelowania bólu. Moment, w którym można ją wykorzystać, wskazuje położna. Ważne jest bowiem, by kąpiel zastosować dopiero wtedy, gdy rozwarcie szyjki macicy wynosi minimum 5 cm – w przeciwnym razie mogłoby dojść do zahamowania czynności skurczowych – mówi dr n. med. Ewa Kurowska – Pamiętajmy także o tym, że woda w wannie powinna mieć temperaturę zbliżoną do temperatury ciała człowieka. Kąpiel nie powinna też trwać zbyt długo – maksimum to pół godziny. Zamiast niej można również spróbować ciepłych okładów, które należy przykładać do okolicy lędźwiowej kręgosłupa – dodaje.

Jeśli na porodówce, którą wybrałaś, nie ma wanny, skorzystaj z prysznica – polewanie pleców i brzucha ciepłą wodą również powinno przynieść ulgę. Kojąco zadziałać może także spokojna muzyka – przygotuj więc zawczasu playlistę z piosenkami, które przywołują u Ciebie miłe wspomnienia lub te, których rytm możesz dopasować do swojego oddechu. A co robić, jeśli żadna z tych metod nie przynosi rezultatu? – Kobiety nie powinny czuć się skrępowane, jeżeli wcześniej stosowane metody niwelowania bólu porodowego nie pomogły. Zamiast nich warto spróbować krzyku. Jest to jak najbardziej naturalny sposób na złagodzenie emocji i wyrzucenie ich z siebie, a dodatkowo także rozluźnienie mięśni, które napinają się, gdy zaciskamy usta – podsumowuje dr n. med. Ewa Kurowska ze Szpitala Medicover w Warszawie.

POWIĄZANE DYSKUSJE NA FORUM Z KATEGORII Poród

Usunięcie trzonu macicy
Miesiąc temu przeszłam amputację trzonu macicy z jajowaodami,dodatkowo usunięcie zrostów,operacja przez cięcie,po wyjściu ze szpitala nie było brodzenia,wczoraj w toalecie zauważyłam strzępki skrzepó...
Problemy w związku po zajściu w ciążę
Ja (33lat) Wraz z moją dziewczyną (25lat) spodziewamy się dziecka i wszystko byłoby cudownie gdyby nie fakt że zaraz po zajściu w ciąże stała się wobec mnie zimna, a wręcz obojętna wobec mnie gdy prz...
Hej... Cóż to za plec? 😂❤️
Hej. Na pierwszych prenatalnych lekarka mówiła, że chłopiec. 2tyg temu mój prowadzący powiedział, że dziewczynka, a wczoraj na IP lekarz powiedział że to chłopiec. Czy widzicie tu płeć? 18+0tc
Czy mogę tak zajść w ciążę
Mam 15 lat, zaczęłam miesiączkować około 2 lata temu, wczoraj (20.04) uprawiałam petting myśląc że to bezpieczna forma (partner ocierał się swym prąciem we wzwodzie o moje narządy płciowe bez wytrysk...
Paniczny lęk przed ciążą. Czy taka sytuacja była ryzykowna?
Witam. Stosuję tabletki antykoncepcyjne już od 4 lat, na wizytach kontrolnych ginekolog mnie uspokajał, mówił że wszystko działa, jednak z 3 miesiące temu mialam zmianę tabletek na inne i ostatnio do...
Reklama:
Reklama: