Zmęczenie? Dodatkowe kilogramy? Zły nastrój? Brak energii? Brak ochoty na seks? Choć te objawy wydają się typowe dla nas podczas przesilenia jesienno-zimowego, to w przypadku mężczyzn nic bardziej mylnego, mogą wynikać z obniżonego poziomu testosteronu. Jak rozpoznać niedobór testosteronu i co robić w sytuacji, kiedy problem dotyczy Twojego bliskiego – radzi ekspert kampanii edukacyjnej „Mój testosteron”, dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach
W czasie stosowania testosteronu można spodziewać się polepszenia wielu parametrów zdrowotnych i życiowych, które w związku z obniżonym testosteronem wpływały na codzienne funkcjonowanie m.in.:
- poprawy funkcji seksualnych (wzrost libido, wzmocnienie erekcji, zadowolenie ze współżycia),
- zwiększenia aktywności życiowej (energii i chęci do działania, stanowczości i decyzyjności),
- poprawy nastroju,
- zwiększenia masy i siły mięśni,
- zmniejszenia masy tkanki tłuszczowej,
- poprawy kontroli glikemii u pacjentów z cukrzycą,
- poprawy parametrów tłuszczów we krwi (lipidogramu),
- przyspieszenia gojenia się urazów mięśni, kości i stawów.
Dieta i aktywność – jak wspierać organizm?
Poza leczeniem hormonalnym istnieje także wiele różnych, naturalnych metod stymulowania produkcji testosteronu. Można stosować odpowiednią dietę, aktywność fizyczną, a także właściwie i indywidualnie dobraną suplementację przez lekarza.
Ekspertka kampanii „Mój testosteron” zaleca spożywanie czerwonego mięsa, drobiu, jajek, kapusty, kalafiora i brokułów, rzodkiewek i kalarepy oraz tłustych ryb morskich, będących źródłem kwasów omega-3. Należy dostarczać organizmowi magnez, jedząc kasze, pełnoziarniste pieczywo, kakao, ciemną czekoladę, kiełki za wyjątkiem soi, orzechy oraz produkty bogate w cynk: mleko i jego przetwory, pieczywo pełnoziarniste, fasola, jajka, pestki dyni. Poza tym rekomenduje rezygnację z alkoholu, słodyczy na rzecz aktywności fizycznej.
– Panowie, zamiast zasiąść z butelką piwa lub chipsami przed telewizorem, powinni wybrać się na siłownię, basen lub pobiegać. Jako przekąski polecam orzechy i nasiona, które są źródłem jednonienasyconych kwasów tłuszczowych – dodaje.
Kampania „Mój testosteron”
Kampania „Mój testosteron” ma charakter informacyjno-edukacyjny. Celem kampanii jest budowanie świadomości nt. testosteronu i jego funkcji w organizmie mężczyzny. Według przeprowadzonego w ramach kampanii badania opinii nt. testosteronu ponad Polaków ¼ nie zna roli tego męskiego hormonu. Ponad połowa respondentów wymienia wpływ testosteronu na wzrost owłosienia ciała i twarzy (53,3%) oraz pobudzanie erekcji i produkcję spermy (51,6%). Dopiero na trzecim miejscu plasuje się odpowiedź, że testosteron kształtuje męską sylwetkę (41,4%). Zaledwie 8,6% osób wskazuje jego wpływ na sprawność stawów, a tylko 16,6% kojarzy testosteron w kontekście pozytywnego oddziaływania na psychikę.
Przewodnim tematem kampanii jest niedobór testosteronu (TDS) i wsparcie osób, których problem ten może dotyczyć. Ekspertem merytorycznym kampanii jest dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach – jedyny w Polsce lekarz medycyny męskiej z międzynarodowym certyfikatem Lekarza od Zdrowia Mężczyzn (Männerärztin CMI, Niemcy 2005). Autorka wielu publikacji i książek o zdrowiu mężczyzn Książka tylko dla mężczyzn i Testosteron – klucz do męskości. Więcej informacji na www.mojtestosteron.pl.