Chlamydie zaliczane są do bakterii gram- ujemnych, wewnątrzkomórkowych. W momencie kiedy dostaną się do organizmu, wnikają do wnętrza komórki i tam się namnażają. Kolejnym etapem jest rozprzestrzenianie się po całym organizmie wraz z krwią. Do chwili obecnej poznaliśmy trzy gatunki tych bakterii:

1. Chlamydia pneumoniae, przenoszona drogą kropelkową. Objawów zakażenia tą bakteria jest bardzo wiele od zapalenia zatok po zapalenie krtani, oskrzeli, stawów czy zwykłe bóle stawów. Ponadto najnowsze badania naukowe pokazują, że może ona wpływać na rozwój choroby niedokrwiennej mięśnia sercowego.
2. Chlamydia psittaci, to choroba ptaków ale może się nią zarazić także i człowiek. Bakteria wnika do organizmu przez drogi oddechowe a stamtąd przedostaje się wraz z komórkami krwi do śledziony, pęcherzyków płucnych oraz wątroby. W wyniku zagnieżdżenia bakterii w ścianie pęcherzyków płucnych i śródbłonku tkanki płucnej dochodzi do ich obumierania i rozwoju procesu martwiczego bądź krwotocznego.
3. Chlamydia trachomatis, najbardziej rozpowszechniona i poznana jak dotąd bakteria. W chwili obecnej stanowi największy problem gdyż znanych jest już ok. 20 jej serotypów. Przenoszona jest ona drogą płciową ale badania naukowe potwierdziły, że także podczas porodu z matki na dziecko. Ginekolodzy informują, iż na zakażenie Chlamydia trachomatis narażeni są w większości przypadków młodzi ludzie, którzy rozpoczynają współżycie bez odpowiedniego zabezpieczenia.  

Bakterie z rodziny Chlamydia przyczyniają się do różnych schorzeń od chorób oczu po zapalenie najądrzy, cewki moczowej, gruczołu krokowego u mężczyzn, zapalenie jajowodów, płuc, gałki ocznej, spojówek, stawów, gardła, mięśni, gruczołu Bartholina czy cewki moczowej. Co ważne zaraz po zakażeniu pacjent nie odczuwa jakichkolwiek dolegliwości, pojawiają się one po ok. siedmiu a nawet po 14stu dniach. U kobiet najczęściej spotykanymi objawami są: krwawienie po współżyciu, problemy z oddawaniem moczu, którym towarzyszy ból a także obfita wydzielina z pochwy. U mężczyzn pojawia się pieczenie a także ból przy oddawaniu moczu. Niestety dolegliwości te mogą ustąpić a bakteria żyje i namnaża się w naszym organizmie. Może ona pozostać w nim nawet kilkanaście lat w stanie uśpienia.  

Naukowcy z kanadyjskiego Uniwersytetu  McMaster opublikowali na łamach dwóch czasopism "Vaccine" i "ScienceDaily" informacje o opracowaniu preparatu a dokładnie szczepionki przeciwko bakteriom Chlamydia trachomatis. Wykorzystali oni do tego antygen oznaczony symbolem BD584, który jak założono posiada bardzo dużą skuteczność przeciwko chlamydia trachomatis. W chwili obecnej prowadzone są dalsze badania nad skutecznością szczepionki, która pacjentom ma być podawana poprzez śluzówkę nosa. Jest to łatwy i bezpieczny dla chorego sposób.

Ponieważ badania wstępne są bardzo obiecujące  David Bulir i Steven Liang informują, iż należy rozpocząć testy na ludziach. Niestety nie widomo kiedy to będzie możliwe.