Reklama:

Na świat przyszło pierwsze dziecko, którego matce przeszczepiono macicę od zmarłej dawczyni

Ten tekst przeczytasz w 2 min.

Na świat przyszło pierwsze dziecko, którego matce przeszczepiono macicę od zmarłej dawczyni

PantherMedia

Brzuch ciężarnej

O przeszczepie macicy słyszy się raczej rzadko – nie bez powodu, ponieważ dotychczas na całym świecie wykonano nieco ponad 50 tego rodzaju zabiegów. Coraz to kolejni naukowcy podejmują się jednak takich operacji – dzięki przeszczepieniu macicy możliwe jest bowiem chociażby danie kobietom, które urodziły się z brakiem lub niedorozwojem macicy, szans na urodzenie dziecka. O jednym z ciekawszych z takich zabiegów wspominają uczeni z Brazylii, którzy przeprowadzili przeszczep macicy od zmarłej dawczyni.

Reklama:

Pacjentką, u której wykonano wspomniany wyżej zabieg, była 32-letnia kobieta z zespołem Mayera-Rokitansky’ego-Kustera-Hausera – schorzeniem, przez które dochodzi do niepełnego wykształcenia lub całkowitego braku macicy i pochwy. Jednocześnie w przypadku tej jednostki zarówno zewnętrzne narządy rozrodcze, jak i jajniki są rozwinięte prawidłowo: teoretycznie więc pacjentka taka może jajeczkować, ze względu jednak na defekty dotyczące macicy nie jest ona w stanie urodzić dziecka. Aby móc umożliwić to chorym kobietom, możliwe jest wykonanie właśnie zabiegu przeszczepu macicy.

Powyżej wspomnianą operację wykonano m.in. we wrześniu 2016 roku. W tym jednak przypadku szczególną okolicznością było to, że organ do przeszczepu pochodził od zmarłej w wieku 45 lat z powodu udaru mózgu dawczyni. Sam zabieg trwał 10 godzin, po nim zaś – przez okres kilku miesięcy – pacjentka otrzymywała leki immunosupresyjne, które zapobiegały odrzuceniu przeszczepu. Po 5 miesiącach od operacji kobieta – po raz pierwszy w swoim życiu – doświadczyła krwawienia miesiączkowego.

Celem przeszczepu macicy u wspominanej tutaj pacjentki było umożliwienie jej urodzenia dziecka. Kilka miesięcy przed zabiegiem pobrano od niej komórki jajowe, które poddano zapłodnieniu in-vitro. Uzyskane w ten sposób zarodki przechowywano w odpowiednich warunkach, aby później – po pewnym czasie od operacji – wprowadzić je do dróg rodnych pacjentki.

Ostatecznie po 7 miesiącach od przeszczepu macicy u pacjentki dokonano implantacji. Poza jedną infekcją, której doświadczyła ciężarna, jej ciąża przebiegała bez żadnych komplikacji. Finalnie w grudniu 2017 roku, w 35. tygodniu ciąży, na świat przyszła córka pacjentki. Ani u matki, ani u jej dziecka nie zostały zaobserwowane jakieś nieprawidłowości dotyczące stanu zdrowia. Przeszczep macicy może więc – jeśli nie teraz, to w przyszłości - jak najbardziej pomagać pacjentkom, które z powodu różnych wad macicy nie są w stanie urodzić dziecka.

POWIĄZANE DYSKUSJE NA FORUM Z KATEGORII Inne tematy

gość
Co to jest na pachwinie
Co to jest i co na to stosować jakieś maści klotrimazol pomaga ale nawraca infekcja grzybicza
gość
Białe ropne krostki
Witam, po antybiotykoterapii dostałam standardowo grzybicy pochwy leczona clotramizolum niestety po kilku dniach wyskoczyły mi krostki które mają biały nalot są trochę swędzące oraz piekące czy to ja...
dziwna zmiana, opryszczka czy coś innego?
Kilka dni temu zaczęło mnie to miejsce swędzieć a teraz mam takie coś. Co to może być? Na początku marca też mnie swędziało jakieś miejsce i pojawiły się kropki, które wyglądały jak wypełnione ropą, ...
gość
zmiana na wargach
zauważyłam u siebie taką zmianę jest ona na wewnątrz warg co to może być i czy to groźne, nie zauważyłam u siebie żadnych objawów po drugiej stronie nie ma nic
gość
Mięczak zakaźny czy coś innego
Od paru dni mam coś takiego w miejscu i intymnym. Co z tym zrobić i czym smarować?
gość
Deflagyn
Czy żel deflagyn jest skuteczny przy hpv68 i 70? Dziękuję
Reklama:
Reklama: