Wśród licznych zalet karmienia piersią możemy wymienić znacznie mniejszą podatność na zakażenia oraz wyższą odporność niż u dzieci spożywających pokarm sztuczny. Składniki zawarte w mleku kobiecym wpływają także korzystnie na rozwój ośrodkowego układu nerwowego, zmniejszając jednocześnie ryzyko zachorowania dziecka na nowotwory, cukrzycę, wrzodziejące zapalenie jelita grubego czy chorobę Leśniowskiego-Crohna. Nie należy także zapominać, że cały proces karmienia jest zjawiskiem budującym wyjątkową i niepowtarzalną więź między mamą a noworodkiem.

Sam akt ssania jest czynnością odruchową u dziecka. Noworodek obejmuje brodawkę żuchwą i szczęką, szczelnie zaciskając wargi. Podczas obniżania przez niego żuchwy wytwarza się podciśnienie, które wyciska zawartość brodawki sutkowej. Proces ten jest wspierany także przez oksytocynę produkowaną przez matkę w odpowiedzi na drażnienie brodawki. Właściwa technika karmienia ma niemały wpływ na proces jej przebiegu. Przed każdym karmieniem należy dokładnie umyć całą pierś wodą. Mama powinna mieć zapewnioną komfortową pozycję – najlepiej półleżącą. Nie należy przejmować się drobnymi niepowodzeniami w ciągu pierwszych dni karmienia, gdyż jest to zjawisko powszechne, bowiem mama i dziecko muszą wspólnie się tego procesu nauczyć. Ważne jest, by zwracać uwagę, czy dziecko może swobodnie oddychać podczas karmienia, zwłaszcza jeśli sutki są duże. Podczas każdego karmienia dziecko powinno być przystawiane do obu piersi, przy czym podczas kolejnych należy zmienić pierś, która jest przystawiana jako pierwsza. Taki sposób karmienia zapewnia optymalne wytwarzanie pokarmu, które pobudzane jest wskutek opróżniania piersi, ale też częstotliwości drażnienia jej poprzez ssanie. Nie należy na siłę przedłużać czasu karmienia. W ciągu pierwszych 3 dni połogu noworodek nie powinien ssać jednej piersi dłużej niż 5 minut. W tym czasie zdąży on zjeść prawie 98% całej zawartości piersi. Nie można także pozwolić dziecku zasnąć z brodawką w ustach, gdyż przyczynia się to do występowania pęknięć brodawki. W kolejnych dniach karmienia można wydłużać czas przystawiania do jednej piersi do około 10-15 minut.

Wśród najczęściej wymienianych trudności towarzyszących karmieniu piersią wymienia się płaskie lub zgłębione brodawki sutkowe, zapalenie gruczołu piersiowego oraz niedostateczne ilościowo wytwarzanie mleka. W przypadku zalegania pokarmu, które również może się zdarzyć, stosuje się niekiedy oksytocynę w aerozolu lub ciepłe okłady na piersi.

Karmienie piersią jest niezwykle ważną, nieodłączną częścią połogu. Należy pamiętać, że pokarm kobiecy jest pokarmem najlepiej zbilansowanym, niosącym wiele pozytywnych aspektów zarówno fizycznych, jak i psychicznych.