Spróbuj tabletki brać dalej. Pierwsze dni, a nawet do 3 miesięcy, takie kbjawy mogą się pojawiać i tojest normalne - organizm musi przyzwyczaić się do codziennej dawki sztucznego hormonu.

Witam. A jak jest z wagą podczas stosowania wixpo. Chodzi mi o to czy nietyje się ponieważ przy niektórych środkach antykoncepcyjnych dziewczyny bardzo przybierają na wadze

Hej.. Jakoś półtora roku temu przestałam brać Vixpo.. brałam pół roku ze względu na bolesne i obfite miesiączki. Teraz ginekolog znów przepisał mi Vixpo, bo już nie dawałam rady podczas okresu. Nie zrobił ani badań ani wywiadu. Po 3.opakowaniu zaczęłam się źle czuć.. osłabienie.. uciski po lewej stronie koło serca.. duszności, zrobiłam na swoją rękę badania - morfologia, próby wątrobowe wyszły ok, APTT lekko poniżej normy, natomast d-dimery wskaźnik <=250, a u mnie 550. Ginekolog stwierdził, że to nie powód do zmiany tabletek, nie był zadowolony że sama zrobiłam badania, bo stwierdził, że skoro nie palę, mam 28 lat nie jestem w grupie ryzyka zakrzepicy. Natomiast u mnie w rodzinie pojawiały się problemy z wysoką krzepliwością, a ja też nigdy wcześniej nie badałam d-dimerów. Czy powinnam się bać.. wizytę u ginekologa mam za miesiąc - i tak chciałąbym zmienić Vixpo, gdyż pojawiły się też inne skutki uboczne - rozdrażnienie, spadek libido. Nie wiem jednak czy powinnam konsultować się z innym ginekologiem w sprawie tej krzepliwości, bo ten nie widzi problemu.
Pozdrawiam

Cześć,Jeśli mogę komuś pomóc swoją historia to zacznę że Vixpo biorę 7 miesiąc, ale dzisiaj był ostatni dzien jak wzięłam tabletkę. Zaczęłam je stosować z uwagi na bolesne i obfite miesiączki i na początku były plamienia przez miesiąc i słabsze samopoczucie, potem niby ok ale od miesiąca czułam że dłużej nie wytrzymam. Od początku brania tabletek mogłam zapomnieć o ograźmie. To była rzecz niesosiagala. No i klasycznie spadek libido, ale ostatnio też gorsze samopoczucie psychiczne. Niby jestem szczęśliwa ale jednocześnie mam negatywne myśli, jestem osowiała i zgaszona. Dzisiaj ginek. Stwierdził że to mało prawdopodobne że to wina tabletek ale nie mam powodów do bycia nieszczęśliwa. To urósło z nikąd. Liczę na to że jutro będzie lepiej i że moja historia komuś pomoże .

Ja biorę tabletki Vixpo od 1,5 roku wcześniej stosowałam oc-35 przez rok ze względu na trądzik. Po zmieniu na Vixpo ani nie przytyłam ani zauwazyłam zmiany w zachowaniu. Obie tabletki niestety pani ginekolog wypisała na "czuja" bez żadnych badań. Miewam plamienia ale jak to ginekolog stwierdziła "przy tabletkach hormonalnych zdarza się". Poza bólem nerek i podbrzusza (nie zawsze) nic więcej sie nie dzieje. Plusem jest urośnięcie piersi
Zalezy od orgaznimzu jak zareaguje.

A jak PMS? Zauwazyłaś jakąś zmianę? Podobno w tych pigułkach wahania hormonów są mniejsze, więc PMS nie jest tak dokuczliwy.

A czy przytyłyście po tych tabletkach? Bardzo się stresuje że po no h przytyję