hej,
witam wszystkie Panie
od dlugiego czasu borykam sie z problemem miesniakow. kontrolowalam je co rok, a nawet czesciej. zawsze mialam mocne krwawienia i wiele wiele lat temu trafilam na madra ginekolog, ktora zlecila mo badanie transvaginalne no i juz wiedzialam co mi dolega.
miesniakow mam pare, jeden ok. 5-6cm. caly czas mi mowiono, zeby tylko je obserwowac.
od ok. 1,5 roku mam mocne parcie na pecherz i okazalo sie, ze to przez miesniaki. ostatnie badanie cytologiczne bylo juz nie za fajne II-III grupa ze stanami zapalnymi, wycinek podczas lyzeczkowania tez nie za pomyslny. ostatecznie po badaniu-kolposkopia zdecydowano wyciac mi szyjke i macice, pozostawiajac jajniki. o tyle dobrze, ze nie bede musiala stosowac kuracji hormonalnej, ale czytalam i zrozumialam, ze konsekwencja wyciecia tych narzadow sa torbilele na jajnikach. czy to prawda, jest jakis zwiazek? ponadto mam pytanie czy po wycieciu macicy macie problem z nietrzymaniem moczu? slyszalam, ze to b.czesto sie zdarza.
pozdrawiam nooworocznie
Gocha

nad usuwaniem macicy z powodu mięśniaków trzeba się dobrze zastanowić bo nie jest tak że po takiej operacji znikają wszystkie problemy. Znika na pewno jeden problem, wykrwawiających miesiączek czy uwieranie na inne narządy przy bardzo dużych guzach, ale pojawiają się potem inne poważne problemy. Nietrzymanie czy zatrzymanie moczu (atoniczny pęcherz), częstomocz, problemy z wypróżnianiem, problemy z seksem, utrata zdolności do orgazmu, przyspieszona menopauza i jajniki bardziej narażone na zmiany chorobowe. Anatomicznie narażonym się jest na obniżenie się pęcherza, pochwy i wiele innych niekorzystnych zmian. Te skutki po operacji histerektomia lekarze asekuracyjnie nazywają "powikłaniami", czyli nieprzewidywalnymi konsekwencjami które są niby poza kontrolą i odpowiedzialnością lekarza. Tymczasem są to całkiem przewidziane skutki, znane lekarzom, i wpisane w ryzyko tej operacji. Jak się wraca do lekarza po operacji z tymi problemami , to rżną "głupa" że o takich skutkach jeszcze nie słyszeli albo że to jakieś wyjątkowe powikłania. Uważam że sama kobieta powinna przed decyzją jak najwięcej dowiedzieć się o skutkach histerektomii, i najlepiej wcześniej, zanim stanie przed faktem dokonanym, i koniecznością dalszego życia jako inwalidka.

Witam ja też mam problem z krwawieniami i mięsniakiem, którego nie da się usunąć samego.
Obecnie molestuje mnie mirena którą założył mi Pan Doktor i mam nadzieję, że dam radę znieśc dolegliwosci.
Modlę się abym juz przestała tak krwawić ja juz na widok krwi dostaje sztywnienia mięsni
To koszmar zastanawiam się nad wycięciem macicy i tyle się naczytałam juz za i przeciw że może wczesniej zejdę na zawał to by było dobre wyjscie.

Moja znajoma poddała się embolizacji i już 3 lata po i dobrze się czuje. Nie ma żadnych powikłań, miesiączki lepsze. Ja usunęłam macicę i mam się gorzej. Operacja sama jest dosyć ciężka ale do przejścia. Co może nas najgorszego spotkać po...to problemy moczowe i z seksem, mężuś w odstawkę, i szybsze postarzenie, utycie. Ale to nie koniec świata, po prostu inny już potem etap w życiu. Ja żałuję że nie spróbowałam embolizacji, już samo to nietrzymanie moczu i bieganie do toalety z moczem, zamiast z podpaskami, mnie nie uszczęśliwiło, bo moczowe problemy są na okrągło a okresy się przynajmniej zaczynały ale i kończyły, i jak się odcierpiało ten okres to potem było przynajmniej te conajmniej dwa tygodnie normalności A o męża nie płaczę bo w tym wieku (50) to już można sobie darować. Klimakteryjne uderzenia mnie bardzo męczą od kilku lat, najgorzej lato przetrwać z tym, jak w piecu. Nic nie łykam, nie lepię ale końca nie widać i muszę spróbować chyba z hormonami z apteki

Jeśli mięśniaki nie dają objawów... zaleca się obserwację co pół roku.... Alternatywną metodą jest zabieg, zamknięcie tętnicy macicy odżywiającej mięśniak - EMBOLIZACJA.
Pomocniczą rolę w LECZENIU mięśniaków stanowi podawanie GESTAGENÓW i analogów GONADOLIBERYNY, które mają HAMOWAĆ ich dalszy rozrost.
By zmniejszyć ilość operacji usunięcia macicy z powodu mięśniaków pracuje się nad nowymi metodami; mioliza, kriomioliza, laseroterapia. Na długofalowe wyniki tych sposobów terapii trzeba bedzie jeszcze poczekać.

http://www.miesniakimacicy.pl./
POLECAM tą stronę, o nowych technikach, zabiegach, nie koniecznie usunięcie macicy, na litość boską !

poczytajcie co daje w leczeniu mięśniaków nowy lek o nazwie ESMYA, wpisać w google: nowy lek na mięśniaki Esmya, i są już w necie informacje na ten temat. Ale zdaję się że to nic cudownego co zawsze i skutecznie pozwoli wszystkim uniknąć operacji ? bo piszą że "stosuje się go w leczeniu przedoperacyjnym u pacjentek zanemizowanych nadmiernymi krwawieniami. Esmya skutecznie zatrzymuje krwawienia bez tych wszystkich negatywnych skutków ubocznych jak dotychczasowe tego typu leki.
Prawdopodobnie lek ten ma zmniejszać mięśniaki i powstrzymać ich wzrost co zwiększa szansę pozniej na operacje zachowawczą w skrajnych przypadkach dużych wykrwawiających mięśniaków. Lekarze na pewno już wiedzą jak to działa i jak się stosuje i czy po zastosowaniu terapii Esmya zawsze konieczna jest operacja tak czy inaczej? ciekawe w jakim sensie jest to wg lekarzy "przełom i postęp w leczeniu mięśniaków"?