Witam.
Pierwszy raz pisze na forum ale muszę prosić o pomoc.
Od ponad 2 lat staramy się z mężem o dziecko ale niestety bezskutecznie. Miałam wykonywany monitoring owulacji przez 4 miesięce, który wykazywał piękne pęcherzyki pekajace co miesiąc w 13-14 dniu cyklu, endomedrium 13mm. Mam 26 lat, a mój cykl wynosi 27-30dni. Przechodząc do sedna prosilabym o podpowiedź jakie badania mogę jeszcze wykonać aby znaleźć punkt zaczepienia co może być ze mną nie tak. Nie zabezpieczamy się z mężem od 5 lat ale nigdy mnie to nie martwiło, bo myślałam że po prostu dobrze wyliczam dni płodne i stąd brak ciąży...
Poniżej podaje badania, które wykonywałam i proszę o pomoc co jeszcze mogę zrobić, bo powoli tracę wiarę w siebie. Co ze mnie za kobieta..
Chymydia trachomatis- negatywny
Ureaplasma spp.- negatywny
Mycoplasma gelitalium- negatywny
LLactobacillusspp.- liczny (++)
Wynik badania moczu- brak wzrostu bakteryjnego
AMH- 4,50
Anty-TPO- <1,0
TSH- 0,871 (0,35-4,94)
FT3- 3,01 (1,72-3,71)
FT4- 0,99 (0,70-1,48)
Progesteron (24 dzień cyklu) 6,40
Cholesterol:
Całkowity- 158 (140-200)
HDL- 80 (40-60)
LDL- 71 (0-135)
nie-LDL 80
Trójglicerydy 44 (60-165)
Cytologia- ok
P/c przeciw kardiolipinie IgM/IgG- wynik negatywny
P/c przeciw plemnikom- ujemny
Morfologia- ok