Witam!! Mam prośbę do Was o odpowiedz na moje pytanie!!! I czy takie badanie wogóle istnieje?? Lekarz chciał pobrać próbkę wydzieliny po orgaźmie, wobec tego może pozwolić na to żeby doprowadzić pacjentkę?? A miał pomóc w leczeniu niepłodności, wobec tego może takie badanie jest na miejscu??? :-o Jestem w totalnym szoku?? Pomóżcie!

Takie badanie nie istnieje, nie daj sobie wcisnąć kitu.

hej!!! Dzieki za odpowiedz ale czy na pewno to jest "podobno" bardzo dobry specjalista do spraw nieplodnosci?? Prosze odpisz czy masz pewność!!! Z góry dziękuję!!

ja rowniez pierwszy raz slysze o takim badaniu, jestem w szoku tez walcze z nieplodnoscia i nigdy ale to nigdy nie mialam takiego badania ani nie slyszalam zeby jakas vkobieta miala takie badanie, normalnie nie wieze, a co ma piernik do wiatraka, co ma pobieranie wydzieliny po orgazmie a leczenie nieplodnosci, normalnie nie wierze !!!!!!!!!

Ja już wtedy byłam w szoku ......... no ale cóż myślałam sobie jestem u lekarza - specjalisty z duzego instytutu więc może to prawda co mówił.... byłam w szoku. No ale po wszystkim jak przemyślałam wszytsko co się stało wydało mi się to dziwne i dlatego też piszę z zapytaniem do Was. Teraz jestem już coraz bardziej pewna.... i dalej jestem w szoku .... no i chyba muszę już przyznać że zostałam wykorzystan seksualnie przez lekarza Już nie wiem co robić. Dziękuję za odpisanie!!!!

Mogłaś powiedzieć, że na to badanie przyjdziesz zmężem lub chłopakie.Bzudra totalna takie badanie nie istnieje.

czy on współzył z toba ,czy zrobił to w jakiś inny sposób??????????

takie badanie nigdy nie istniało i nie istnieje!!!!!!! ja też się leczę na niepłodność wtórną i nigdy żaden lekarz nie robił mi takiego badania!!!!!!!! ten twój chyba jakiś zboczony jest!!!!!!!! ja bym to gdzies zglosiła,bo to zachowanie i propozycja jest nienormalna!!!!A lbo na nastepna wizyta idz ze swoim facetem,bo jesli ty nie wyrazisz zgody to lekarz go nie wyprosi,i ciekawe co wtedy doktorek powie

Ja już wtedy byłam w szoku ......... no ale cóż myślałam sobie jestem u lekarza - specjalisty z duzego instytutu więc może to prawda co mówił.... byłam w szoku. No ale po wszystkim jak przemyślałam wszytsko co się stało wydało mi się to dziwne i dlatego też piszę z zapytaniem do Was. Teraz jestem już coraz bardziej pewna.... i dalej jestem w szoku .... no i chyba muszę już przyznać że zostałam wykorzystan seksualnie przez lekarza Już nie wiem co robić. Dziękuję za odpisanie!!!!
////zgłosić to na policji,niech zbdaja sprawe od środka,podeślą jakąś policjantke w cywilu z dyktafonem lub kamerka. Ja bym tak zrobiła,bo jakby na to nie patrzeć-on cie zgwałcił!!!!

Hej!! Dziękuję wszytskim za podpowiedzi!! Na pierwsze pytanie odpowiem co do współżycia - nie współżył ze mną tylko stymulował doprowadzenie. wydało mi się to cholernie dziwne ale pierwszy raz byłam u specjalisty do spraw niepłodności więc sami rozumiecie... Żałuję tylko teraz tyle że nie kopnęłam go w czułe miejsce, nie wstałam z fotela i nie wyszłam, jedyną pociechą - choć bardzo bardzo znikomą- jest to że nie udało mu się mnie doprowadzić... Dzięki Waszym podpowiedzom na pewno zadzwonię do NFZ z zapytaniem co mam robić. Nie chciałbym żeby on miał jakąś następną dziewczynę tak potraktować!! Pozdrowionka!