Z tego co wiem to tak, Opegra współpracuje z Lexum. za 500zł masz opiekę, dojazd siebie i osoby towarzyszącej, więc uważam że o dobry sposób. Zwrot po wykonanej usłudze.

To taka trochę turystyka zdrowotna. Źle mi się to kojarzy, jakoś ciężko mi zaufać i powierzyć swoje zdrowie w taki sposób. A co jeśli będą komplikacje? A co jeśli okaże się, że jest problem z porozumiewaniem się?
W Polsce w prywatnych klinikach też można zrobić ten zabieg na NFZ, owszem trzeba chwilę poczekać ale zwykle nie jest to dłużej niż kilka m-cy jeśli się człowiek dobrze zorientuje.

Babcia mojej przyjaciółki miała bardzo zaawansowaną zaćmę, a w Polsce były strasznie długie kolejki. Skorzystali właśnie z oferty: http://leczsiezagranica.pl/ - bardzo profesjonalne podejście. Szybko pomagają w uzyskaniu leczenia oraz refundacji. Polecam ich z czystym sumieniem. Zdrowie najważniejsze, także nie ma na co czekać.

w Polsce też masz kliniki w których można leczyć zaćmę, moja ciocia leczyła zaćmę w klinice Spektrum we Wrocławiu, bardzo profesjonalnie, poza tym ja nie zdecydowałabym się na leczenia za granicą ponieważ w Polsce masz opiekę lekarza prowadzącego, opatrunki itd, a jadą za granicę idziesz na operację a komplikacje po operacji mogą być różnie i gdzie potem iść z pomocą.

Moja operacja odbyła się w Centre de la Vision w Krakowie, serdecznie polecam. Ciepłe podejście do pacjenta, pełna opieka. Sam zabieg nie jest inwazyjny widomo trzeba potem przestrzegać kilku zasad, ale dość szybko wraca się do normalności :)

no z tego co wiem to oni pomagają uzyskac zwrot poniesionych kosztów. I moim zdaniem warto - takie leczenie w Lexum w Ostrawie jest szybkie, masz polską opiekę no i mozesz z kimś pojechać.

a ja czytałam opinie, że w tych zagranicznych klinikach pacjenci są wprowadzani w błąd przez niedoinformowanych pracowników, którzy mylą ceny zabiegów. Więc można zostać wprowadzonym w błąd i niemiło się rozczarować jak po zabiegu na miejscu przyjdzie nam zapłacić dużo wyższą kwotę za zabieg.

nie, ja byłam w Ostravie z mamą i nie było żadnego problemu. zresztą opieka mówiła po polsku więc wszystko było zrozumiałe!