Od jakiegos czasu podejrzewam u siebie zaćmę. W tym momencie jak pisze tego posta zaczyna to być już dla mnie dokuczliwe i zdecydowałąm się zrobić z tym coś. Poza wizyta u lekarza chciałabym poczytać o leczeniu, dowiedzieć się czy operacja jest inwazyjna i czy istnieją jakieś alternatywy do operacji. Jak to wygląda?

możesz wejść na stronę www.leczeniezacmy.pl tam znajdziesz dużo informacji i będziesz mogła poradzić się lekarza specjalizującego się w leczeniu tej choroby. Powinnaś jednak przede wszystkim udać się do lekarza po diagnozę...

dziękuję za pomoc. Byłam u lekarza i faktyczniejest to zaćma. Z tego co dowiedziałam się do tej pory to nie mam się czego obawiać, więc ulżyło mi

ZAĆMA
- objawy i metody usuwania katarakty
Zaćma (katarakta) to postępujące mętnienie soczewki oka. W 90 proc. przypadków jest wynikiem starzenia się organizmu, choć bywa też wadą wrodzoną. Mamy dobrą wiadomość dla osób, które mają zaćmę. Współczesna medycyna może przywrócić ostrość widzenia i uwolnić chorych od okularów.
Na zaćmę chorują głównie ludzie po 60. roku życia, ale zdarza się także młodszym - wtedy przyczyną są najczęściej urazy oka, praca w warunkach szkodliwych, kontakt oczu z chemikaliami, stany zapalne oka, przewlekłe choroby (np. cukrzyca) oraz przyjmowanie niektórych leków. Zaćmie nie można zapobiec, ale nie znaczy to, że każdy z nas zachoruje. Choroba prawie u każdego przebiega inaczej - niekiedy rozwija się przez kilka miesięcy, czasem długie lata. Efektem jest pogorszenie widzenia (może równocześnie zaatakować obie soczewki). Zaćmę łatwo rozpoznać. Na początek lekarz zakłada nam kolejne szkła korekcyjne i prosi, byśmy czytali konkretne rzędy cyfr i liter. Jeśli po wielu próbach nie udaje się dobrać szkieł, w których ostro widzimy, musi dokładnie przyjrzeć się soczewce.
Przyczyny zaćmy
Soczewka przypomina dysk - jest z obu stron wypukła. Dzięki takiej budowie może skupiać promienie świetlne dokładnie na siatkówce, a od tego zależy, czy widzimy ostro. Gdy jesteśmy młodzi, soczewka jest przezroczysta i elastyczna, doskonale widzimy więc z daleka i z bliska. Ale po czterdziestce traci elastyczność i aby coś przeczytać, musimy druk odsuwać od oczu. Wtedy problem rozwiązują okulary. Jeśli jednak przyczyną gorszego widzenia jest zaćma, szkła nie pomagają. A gdy soczewka zupełnie zmętnieje, jesteśmy w stanie odróżnić jedynie dzień od nocy, światło od cienia. Na szczęście sztuczne soczewki radzą sobie nawet z takimi przypadkami.
Ile to kosztuje?
Zabieg wszczepienia sztucznej soczewki (zwykłej, poprawiającej widzenie dalekie) jest refundowany przez NFZ. Wykonuje się go w szpitalach z oddziałami okulistycznymi lub ambulatoryjnie. W prywatnych klinikach i gabinetach okulistycznych zabieg na jednym oku kosztuje ok. 2,5 - 6 tys. zł. Nowoczesne soczewki są bardzo drogie (jedno oko - ok. 3600 zł), a NFZ nie refunduje takich zabiegów.

Objawy zaćmy
*** Obraz staje się nieostry, a niewyraźnego widzenia nie likwidują coraz silniejsze szkła.
*** Jasne kolory wydają się ciemniejsze.
*** Lepiej widzisz o zmierzchu oraz przy zachmurzonym niebie; w jasnym świetle dziennym miewasz tzw.
olśnienia.
*** Z czasem widzenie w nocy lub ciemnym pomieszczeniu jest niemożliwe.
Kiedy należy operować zaćmę
Wiele osób jest przekonanych, że zaćma to jakaś powłoka, która przykrywa gałkę oczną. Gdyby ją zdjąć, widzenie wróciłoby do normy. Niestety, to nie tak. Żeby poprawić jakość widzenia, trzeba usunąć zmętniałą soczewkę i wszczepić sztuczną. Zaćmy najlepiej pozbyć się jak najszybciej. Kiedyś z operacją czekano, aż katarakta "dojrzeje", czyli dojdzie do zupełnego zmętnienia. Teraz zabieg wykonuje się w każdym stadium choroby. Jest on prosty, skuteczny i rzadko powoduje powikłania. Można go przeprowadzić u każdego: u kilkutygodniowych dzieci (gdy zaćma jest wrodzona) i 100-latków. Jeśli okulista stwierdzi u nas zaćmę, nie zwlekajmy z zabiegiem. Może się ona bowiem przekształcić w zaćmę przejrzałą, której nieleczone powikłania mogą doprowadzić do nieodwracalnej utraty wzroku. Stosuje się dwie metody usuwania zaćmy: wewnątrztorebkową i zewnątrztorebkową. Pierwsza to już metoda historyczna, która polega na usunięciu zmętniałej soczewki wraz z torebką, w której się znajduje. Usuniętą soczewkę zastępują szkła okularowe, zwykle bardzo silne, bo o mocy ok. +10 dioptrii. W chwili obecnej standardem jest zastąpienie zmętniałej soczewki sztuczną, nie tylko okularami. Dziś najczęściej stosuje się metodę zewnątrztorebkową - pozostawia się torebkę i do niej wkłada sztuczną soczewkę. Tutaj możliwe jest zastosowanie najnowocześniejszej techniki: fakoemulsyfikacji (za pomocą płynu lub ultradźwięków rozbija się zmętniałą soczewkę a następnie usuwa ją), głowicy OZiL (która umozliwa usunięcie nawet bardzo twardej zaćmy) czy tzw. mikrocięcia (cięcie rzędu 1,5 mm, które pozwala na szybkie zagojenie rany). Sztuczne soczewki są bardzo dobrze tolerowane przez organizm pacjenta, wyjątkowo pojawiają się powikłania, np. mętnieje tylna ściana torebki, którą przecina się specjalnym laserem. Nowoczesne soczewki są wyposażone w filtry UV, mają też lepsze parametry pozwalające na dobre widzenie. Jednak po operacji będziemy potrzebować okularów - ale jednej pary: do dali lub do czytania. Wyboru dokonuje się przed operacją, przy wyliczaniu przez lekarza mocy sztucznej soczewki. Wyjątkiem jest zastosowanie soczewki pseudoakomodacyjnej lub akomodacyjnej - w takim przypadku okulary nie będą potrzebne.
Masz zaćmę i czekasz na operację?
Domagaj się badań, które wykluczą początki zwyrodnienia plamki żółtej. Bo wymiana soczewki na sztuczną może gwałtownie przyspieszyć rozwój AMD i nawet doprowadzić do utraty wzroku.

Witam, szukam osób cierpiących na zaćmę, które chciałby poddać się zabiegowi w prywatnej klinice (za darmo) w zamian za opowiedzenie o sobie przed kamerą. Czekam na kontakt pod adresem uroda małpa tvn pl

Moja babcia miała usuwaną zaćmę na jednym oku miesiąc temu w Czechach. Wszystko zorganizowała Firma z Wrocławia przy ul. Gajowickiej 195, mają również oddział w Krakowie przy ul. Librowszczyzny 1.
Wszystko zostało zorganizowane w przeciągu tygodnia a nie dopiero w 2022 roku!!!!!!
Wszystko tak naprawdę trwa bardzo krótko, badania na miejscu w klinice( nowoczesny sprzęt), zakrapianie oka (miejscowe znieczulenie) i zabieg, który trwa ok. 15 minut.
Rozwiązanie jest naprawdę bardzo fajne, nie trzeba samemu walczyć o zwrot z NFZ, wszystkim zajmuje się ta Firma.
Za tydzień jedziemy z babcią na drugie oko. Tak naprawdę szczerze polecam:)

Polecam skorzystanie z usług leczsiezagranica.pl. Zagwarantowali mojej mamie badania wstępne, transport do specjalistycznej kliniki oraz refundację od NFZ. Bardzo szybka i profesjonalna organizacja, także naprawdę warto.

Moja babcia też miała problem zaćmy i wyleczyła ją w Czechach. Zapłaciliśmy za wszystko 995 zł (za soczewkę jednoogniskową). Firma Medipe Clinic zorganizowała wyjazd, polskojęzyczną opiekę na miejscu, a potem sami zajęli się pozyskaniem refundacji z NFZ. Wszystko od pierwszego kontaktu trwało krócej niż miesiąc.

moja mama podobnie, miesiąc temu miała też w Czechach robioną operację. Widzi bardzo dobrze. Tylko była w Ostrawie w klinice Lexum, bardzo chwali sobie, bo z Pl dostała opiekę, dowóz na miejsce i z powrotem. Naprawdę fajnie się o nią zatroszczyli, nie bałam się , ona tez nie :)

Ta klinika w Ostrawie to czasem nie współpracuje z Optegrą krakowską? To przez Kraków można się kwalifikować? I faktycznie oni wszystko gwarantują? A co ze zwrotem za leczenie za granicą? NFZ zwraca?