hej,
wiem, że temat duphastonu już był, jednak nie znalazłam w nim odpowiedzi na moje pytanie. Mam 21 lat i bardzo nieregularne miesiączki (cykl trwał do 80 dni). Ginekolog-endokrynolog przepisał mi duphaston na wyregulowanie - miałam brać od 18dc przez 10 dni, wtedy miała pojawić się miesiączka. Dokładnie tak się stało w poprzednim cyklu, miesiączka pojawiła się równo dzień po ostatniej tabletce. Teraz brałam duphaston drugi raz, jednak po ostatniej tabletce (13.07) okres nie pojawiła się do dziś. W 3 dniu brania tabletek wystąpiło plamienie, ale bardzo niewielkie - jasno brązowy śluz przez 1 dzień. Dodatkowo przytyłam jakieś 2 kg, pomimo tego, że teraz właśnie staram się zbić troszkę wagi... Czy jest to normalne? Czy powinnam czekać na okres z braniem kolejnej dawki duphastonu, czy liczyć to teraz jakoś inaczej? Niestety wyjeżdżam za parę dni na 2 tygodnie i nie uda mi się już pójść do mojego ginekologa.
Dodam jeszcze, że nie współżyłam z chłopakiem od kilku miesięcy także ciąża jest raczej niemożliwa.
m.