Cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, infekcje – wymienione stanowią jedynie wybrane przykłady czynników, które mogą zwiększać ryzyko porodu przedwczesnego. Jest to stan, ku któremu trzeba przykładać dużą uwagę, ponieważ urodzenie przed czasem może prowadzić do konsekwencji utrzymujących się przez całe życie dziecka. Do nowych wniosków, dotyczących czynników ryzyka porodu przedwczesnego, doszli naukowcy z Filadelfii – doprowadziły do nich przeprowadzone przez tych naukowców badania flory bakteryjnej dróg rodnych ciężarnych kobiet.
Poród przedwczesny to taki, do którego dochodzi przed 37. tygodniem ciąży. Urodzenie przed czasem związane może być z wieloma różnymi konsekwencjami dla dziecka – jako ich przykłady można podać przedłużającą się żółtaczkę noworodków, zaburzenia oddychania czy problemy z widzeniem i ze słuchem. Poród przedwczesny związany jest również ze zwiększonym ryzykiem mózgowego porażenia dziecięcego oraz spowolnienia rozwoju psychoruchowego.
Ginekolodzy wyróżniają wiele stanów, które mogą zwiększać ryzyko przedwczesnego porodu. Jako ich przykłady można podać takie czynniki jak przebycie porodu przedwczesnego w przeszłości, defekty budowy macicy u matki czy też jej zaawansowany wiek. Poród przed czasem może być także spowodowany różnego typu zakażeniami czy chorowaniem przez matkę na cukrzycę lub nadciśnienie.
Ze względu na wspominane powyżej ryzyko dla dziecka, wynikające z przedwczesnego urodzenia, naukowcy wciąż poszukują kolejnych czynników, które to mogą doprowadzać do takiej sytuacji. Do nowych wniosków doszli uczeni z Uniwersytetu w Filadelfii.
Związek pomiędzy porodem przedwczesnym a florą bakteryjną dróg rodnych matki
Uczeni z powyżej wspomnianego ośrodka badania mikrobiologiczne najpierw wykonywali na grupie 1500 ciężarnych. Próbki pobierane były trzy razy: pomiędzy 16. a 20., pomiędzy 20. a 24. oraz pomiędzy 24. a 28. tygodniem ciąży. Uzupełnieniem analiz było uzyskanie i ocenienie materiału pozyskanego od kolejnej grupy, liczącej ponad 600 ciężarnych, które przebadane zostały pomiędzy 22 a 32. tygodniem ciąży.
Naukowcy doszli do dwóch wniosków. Otóż zaobserwowali oni, że niższe ryzyko porodu przedwczesnego istniało u tych pacjentek, u których odnotowano w obrębie dróg rodnych wysokie ilości bakterii z rodzaju Lactobacillus i Bifidobacterium. Drugim wnioskiem płynącym z dokonanych analiz było natomiast to, że wysokie ilości pewnych szczepów bakterii beztlenowych w obrębie pochwy i szyjki macicy sprzyjają urodzeniu dziecka przed czasem.
Opisywane badania stanowią pewien wstęp – wymagane jest bowiem poczynienie dokładniejszych analiz. Jeżeli wnioski uzyskane przez lekarzy z Filadelfii zostaną potwierdzone, to może się okazać, że na podstawie analizy flory bakteryjnej żeńskich dróg rodnych będzie możliwe wykrywanie pacjentek, którym grozi poród przedwczesny i zawczasu stosować oddziaływania, które to będą jemu zapobiegać.