Jedną z obecnie znanych form zapobiegania ciąży jest tabletka antykoncepcyjna. Do tej pory była dostępna jedynie w wersji dla kobiet. Czy nowe badania nad odpowiednikiem dla mężczyzn okażą się przełomem w dziedzinie męskiej antykoncepcji? Wygląda na to, że badania zespołu pod kierunkiem dwóch profesorów: Johena Bucka oraz dr. Lonny’ego Levina z Weill Cornell Medicine zmierzają w dobrym kierunku.
W artykule opublikowanym 14 lutego w „Nature Communications” zespół badaczy analizował antykoncepcyjne właściwości preparatu na poziomie testów przedklinicznych. W testach przeprowadzonych na myszach okazało się, że pewien rodzaj inhibitora, nazywany TDI-11861, wpływa na funkcjonowanie inhibitora sAC, czasowo unieruchamiając plemniki w spermie myszy. Mysz pod wpływem tej substancji stała się czasowo niezdolna do zapłodnienia innej myszy, jednak pełne odwrócenie tego procesu zajęło w rzeczywistości kilka tygodni. Obecną aktywność preparatu w teście na myszach szacuje się na 99 procent.
Krótka historia antykoncepcji dla mężczyzn
Obecnie mężczyźni mają dużo mniejszy wybór środków antykoncepcyjnych od kobiet. Najpopularniejsze, ze względu na właściwości antykoncepcyjne i ochronne, pozostają prezerwatywy, których historia sięga nawet 2 tysięcy lat wstecz. Drugą opcją jest zabieg nazywany wazektomią, przeprowadzany najczęściej przez wyspecjalizowanych urologów. Polega on na przerwaniu ciągłości nasieniowodów, dzięki czemu organizm przestaje wytwarzać plemniki. Nowe badania pozwalają mieć nadzieję, że tabletka antykoncepcyjna dla mężczyzn stanie się przełomem w planowaniu rodziny. Przed badaczami jednak szereg wyzwań: od analizy skutków ubocznych, aż po uczynienie wyżej wspomnianego inhibitora przystępnym dla ludzkiego organizmu.