Reklama:

Witam serecznie (15)

Forum: Niepłodność

Początkująca
03-11-2014, 09:07:43

ja mam już jedno dziecko, 12-letnią córkę. I wtedy ginekolog ( inny niż obecny) stwierdził u mnie tyłozgięcie macicy.Ale z ciążą było ok. Tzn musiałam leżeć,ale ciążę donosiłam. Być może to tyłozgięcie teraz wadzi by ponownie zajść w ciążę. Obecny ginekolog ,że tak ujmę "straszył mnie" ,że jeśli w ciągu pół roku nie zajdę w ciążę to zostanę poddana zabiegowi udrożniania jajowodów czy coś podobnego,dokładnie nie pamiętam.Ale pamiętam,że powiedział,że jest to zabieg bolesny i też niestety nie gwarantujący zajście w ciążę.
gość
03-11-2014, 09:13:38

Emi,ja miałam udrażniane 7 lat temu i po fakcie dopiero dowiedziałam się,że mogłam poprosić o znieczulenie.Bolało,tak jakby ktoś przyłożył mi gorące żelazko na brzuch,albo porównując ból miesiączkowy x10.Nie daj się,ja teraz nawet bym zapłaciła za znieczulenie,gdybym miała jeszcze raz to przechodzić.
Początkująca
03-11-2014, 09:22:42

Domyślam się jaki to ból. Jak w marcu tego roku poroniłam to musiałam "urodzić" to dzieciątko. Mało,że rozrywał mnie wewnętrzny ból spowodowany stratą dziecka to jeszcze ból fizyczny,właśnie taki jak kilka miesiączek bolesnych na raz. A udało Ci się zajść w ciążę po tym udrożnieniu?
Wtajemniczona
05-11-2014, 11:24:47

nie rozumiem czemu u nas odbywa sie to w taki sposob gdzie indziej w europie daja znieczulenie i nikt nie karze cierpiec bez sensu...
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/4o3fxuun6ecatnpb.png[/img][/url]
Początkująca
05-11-2014, 19:12:43

mi lekarze powiedzieli,że jeśli chcę mieć w przyszłości dziecko to muszę urodzić sama, potem mnie wyczyścili w znieczuleniu,ale co swoje wycierpiałam to masakra

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: