dototeczka, oczywięcie, że idzie ku dobremu, teraz wiecie co macie robić i do czego dążyć.
doroteczka, drożność na 100% musisz zrobic nie zwlekaj, tak jak ja.... wyeliminujesz nie drożność, a to bardzo bardzo ważne... nawet jeśli jest OK to nie zaszkodzi, a só izjologiczna przechdząc przez jajowody tylko je udrożni.... ( jesli masz możliwość zrób pod znieczeniem )
moim zdaniem KONIECZNA jest również wizyta męża u androloga ...... ja bym sę nad ty nawet nie zastanawiała.... nawet jeśli gin mówi inaczej....
androlog dobierze niezbedne witaminy w zależności od stanu zołnierzyków
dorotecza, ja chyba wariuje zaczełam dużo czytać o psychice i jej wpływu na brak ciąży.
znalazłam fajna muzykę do medytacji http://www.omsica.pl/audio
mag,jeśli chodzi o nasza służbe zdrowia, to az mi słów brak, po co sie denerwować.
tyle placimy składek na NFZ, a i tak lecze się prywatnie odkąd pamiętam