Dzień dziewczyny, chciałabym opisać swoja historie, ponieważ to forum spowodowało że zaczełam się mega stresować czytając poprzednie wypowiedzi. Po wzięciu tabletki delikatnie bolał mnie brzuch, nie miałam żadnych wymiotów. Tabletke wziełam w 10 dniu cyklu, więc przed spodziewaną owulacją, owulacja powinna być teoretycznie u mnie w 14 dniu cyklu. Około 17 dnia cyklu pojawiła się brązowa wydzielina później wydzielina różowa i tak trwało to do 21 dnia cyklu, później miałam lepką wydzieline wyglądała jak w dniach niepłodnych. 25-26 dzień cyklu znowu wydzielina podbarwiona krwią, 27 dzień cyklu wydzielina lepka bez zabarwień i w końcu 29 dzień cyklu miesięczka intensywna dużo krwi, ostatni raz tak miałam w czasach gdy byłam nastolatką. Przez cały okres po wzięciu tabletki bolały mnie piersi i miałam plamienia (w dniach cyklu które opisałam wcześniej). Nie były to jakieś straszne skutki uboczne jak dziewczyny pisały we wcześniejszych komentarzach. Było sporo stresu niepotrzebnego i doszukiwanie się drugiej kreski przez komentarze które tutaj wyczytałam i ciążach pozamacicznych itd.
tabletke wziełam po 11h od niebezpiecznego stosunku.