Reklama:

ciąża obumarła (34)

Forum: Ginekologia - forum dla rodziny i pacjentki

gość
17-03-2008, 19:47:00

ja tez tak mialam tzn. mialam kaprysy chcialo mi sie wymiotowac duzo jadlam a pewnego dna wszystko zniklo,cieszylam sie bo mmyslalam ze najorsze juz za mna ... ale bylo inaczej-malenstwo umarlo i koszmar sie zaczol...
gość
17-03-2008, 20:18:00

ja też miałam dolegliwości żołądkowe w ciąży pierwszej i czułam się do kitu. A przy drugiej ciąży doktorka kazała mi w 7 tygodniu odstawiać leki i tak zrobiłam skończyły się dolegliwości czułam się super, po 3 tygodniach zaczęłam krwawić mocno okazało się, że moje SŁONKO jest martwe.
gość
16-07-2008, 19:21:00

Niestety i ja muszę się podpisać pod tą listą skarg. Prawdą jest, że objawy znikają jak ręką odjął, były objawy i znikają- tak po prostu. Moja ciąża też skończyła się na 8 tyg. Teraz czeka mnie zabieg łyżeczkowania. Wciąż nie mogę zrozumieć, dlaczego musiało się to przydarzyć właśnie mnie?? Chyba się za mocno wszyscy ucieszyli; ja z resztą też. Buziaki dla tych wszystkich, które też sobie poradzą/poradziły z tą sytuacją:***
gość
16-07-2008, 20:10:00

witaj!ja tez poroniłam i kiedys myślałam,ze sobie z tym nie poradzę.Od tamtego czasu minał juz prawie rok i co muszę stwierdzić,wreszcie przestałam o tym myśleć.Dlatego szczerze Ci współczuję,bo to naprawdę przykre przeżycie.Teraz jest Ci ciezko,ale zobaczysz,przyjdą i lepsze dni.Pozdr
gość
30-07-2008, 14:13:00

Ja dwa dni temu miałam zabieg. Mój dzidziuś umarł w 9 tyg. Staraliśmy się z mężem ponad rok. Kiedy okazało się że jestem w ciąży byliśmy najszczęśliwszysmi ludźmi na świecie. A tu po paru tyg taka informacja. Do dzisiaj zadaję sobie pytanie dlaczego tak musi być? Dlaczego jest taka niesprawiedliwość. Boli mnie to i chyba będzie nadal boleć. I jest we mnie już teraz strach przed kolejną ciążą pomimo tego że bardzo jej pragnę.
gość
09-09-2008, 07:51:00

niestety ja tez musze sie dopisac dotego watku mialam zabieg dwa tygodznie temu a w sobote u innego lekarza dowiedzialam sie ze bylo zrobione zle i do tej pory cos tam jest i czekam az samo wyjdzie myslałam że szybko zapomne ale przez niego długo jeszcze bede pamietać
gość
08-02-2010, 03:51:14

Poronilam 1 szego dzidziusia i wiem ze to straszny bol okropnie plakalam cierpialam w nie ktorych chwilach nie chcialo mi sie zyc , nie mialam ochoty z nikim rozmawiac ja rozumiem wszystkie kobiety ktore poronily z checia bym je usciskala i poplakala razem z nimi bo wiem jak to bardzo boli , dziekuje tylko jednemu mojemu partnerowi ze sie o mnie troszczyl i przy mnie byl i pocieszal bo bym tego nie wytrzymala .
gość
15-06-2010, 08:54:36

poronienie to inna sprawa bo obumarcia zdarzają sie przy zaawansowanej ciazy najczesciej moje dzieccko tak stracilam w 24 tc
gość
24-06-2010, 06:41:52

Moja ciąża obumarła w 38 tyg. Myślałam ze dostałam bóli porodowych, a okazało sie ze organizm zaczoł sie już bronic.Moja córcia zmarła w nocy, obudziłam sie ze skurczami dlatego nic nie wiedzialam.
gość
20-07-2010, 14:56:59

OBjawy juz wam pisze poprostu nie czujecie sie jak byscie byly w ciazy czyli mijaja bole piersi wymioty a przedewszystkim mdlosci i czulosc na pewne zapachy ktore was wczesniej draznily moja dzidzia umarla w 8 tygodniu i wlasnie od tamtego dnia mialam takie objawy jak bym nie byla w ciazy wszystko minelo ot tak odrazu i zaznaczam nie mialam zadnych krwawien czy uplawow dopiero po 2 tygodniach brzuch mi nabrzmial i zaczelam sie zle czuc bole pod brzuchem dostalam poszlam do gina iii placz

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: