Załatwianie potrzeb fizjologicznych to temat tabu. Konsekwencją takiego stanu rzeczy jest wciąż niewystarczająca wiedza wśród kobiet – jak prawidłowo robić siusiu. A to, w jaki sposób korzysta się z toalety, ma ogromny wpływ na zdrowie, między innymi na mięśnie dna miednicy. Jak zatem powinna wyglądać prawidłowa toaleta? Oto kilka wskazówek.
Spis treści:
Z toalety korzysta się wielokrotnie w ciągu dnia. Niewiele kobiet zastanawia się, czy korzysta z niej w prawidłowy sposób. A jest to bardzo ważne – złe przyzwyczajenia w toalecie mogą obciążać dno miednicy.
Jak zatem prawidłowo korzystać z toalety? Oto trzy zasady.
Właściwa pozycja na sedesie
Pozycją naturalną do wypróżniania się gatunku ludzkiego jest pozycja kuczna. W czasie oddawania moczu powinno się mieć wyprostowane plecy. Chodzi o to, by cewka moczowa była kierowana w dół, wtedy możliwe jest pełne wypróżnienie.
Nie należy oddawać moczu „na narciarza”. Mowa tutaj o pozycji, którą większość przyjmuje korzystając z publicznej toalety (pośladki w powietrzu, ręką podpieramy się o ścianę). W takiej pozycji dochodzi do napinania się mięśni nóg, pośladków oraz dna miednicy, to zdecydowanie utrudnia wypróżnienie. Ponadto wymusza wypieranie moczu z pęcherza. Utrudnione jest przy takiej pozycji całkowite opróżnienie pęcherza, w konsekwencji może dojść do niebezpiecznego zalegania moczu, który może powodować stany zapalne.
Ważne! Mając zastrzeżenia co do poziomu higieny publicznych toalet, warto zaopatrzyć się w specjalne jednorazowe nakładki na deskę klozetową.
Nie należy przeć na toalecie
Niewskazane jest „wyduszanie” moczu. Należy pamiętać, że oddawanie moczu odbywa się siłą pęcherza i nie musi być wspomagane odruchem parcia.
Warto siadając na sedesie w prawidłowej postawie, rozluźnić się najpierw, głęboko odetchnąć, następnie westchnąć przy wdechu, rozluźnić twarz. Pozwoli to mięśniom przejść z funkcji zamykania do funkcji otwierania. Parcie to duże obciążenie dla mięśni dna miednicy oraz aparatu więzadłowego podtrzymujące organy miednicy mniejszej. Wspomaganie mikcji parciem wielokrotnie w ciągu dnia z czasem prowadzi do obniżenia narządów miednicy mniejszej, dlatego też należy tego w miarę możliwości unikać.
Prawidłowe oddwanie moczu, fot. panthermedia
Po opróżnieniu pęcherza dobrze jest napiąć świadomie mięśnie dna miednicy. Będzie to sygnałem, że zakończył się proces wypróżniania i mięśnie powinny wrócić do swojej funkcji zamykania i utrzymywania wszystkiego na miejscu.
Jak często powinno się oddawać mocz
Żelazna zasada jest taka, że nie powinno się ani przetrzymywać moczu ani robić siusiu na zapas – może to bowiem skutkować rozregulowaniem naturalnych mechanizmów kontrolujących wydalanie.
- regularne przetrzymywanie moczu może stopniowo prowadzić do nadmiernego rozciągnięcia pęcherza. Powoduje to, że ściany stają się cieńsze i tracą siłę skurczową, co w konsekwencji może skutkować przepełnianiem pęcherza i nietrzymaniem moczu z przepełnienia,
- zbyt częste opróżnianie pęcherza po jakimś czasie spowoduje, że jego objętość znacznie się zmniejszy. Mięśniówka pęcherza stanie się mniej sprawna i elastyczna, ponieważ wskutek pozbawienia jej gimnastyki związanej z rozciąganiem i kurczeniem stanie się grubsza, a także sztywniejsza. Tak samo siła skurczu mięśnia wypieracza moczu będzie osłabiona.
Ważne! Najlepiej wsłuchać się w organizm, a konkretnie swój pęcherz i opróżniać go tylko wtedy, kiedy odczuwa się parcie. Należy unikać długiego wstrzymywania moczu i jego zalegania w pęcherzu.
Zdrowa kobieta zazwyczaj opróżnia pęcherz 3-7 razy w ciągu dnia, mniej więcej co 3 godziny i maksymalnie 1 raz w nocy. Jednorazowo powinno się wydalać około 300-550 ml moczu. Przy założeniu, że wypija się w ciągu doby prawidłową ilość płynów (1,5-2 litry). Nie jest to jednak reguła. Wszystko uwarunkowane jest budową ciała, a także trybem życia (rodzaj oraz ilość aktywności fizycznej).
Ważne! Należy pamiętać, że przyjmowanie niektórych substancji wpływa na zwiększenie częstotliwości mikcji u wielu osób. Są to m.in. kawa, alkohol, jak i ostre przyprawy.