Jestem umowioma do specialisty ale moze ktos mnie uspokoi do tego czasu, co to moze byc za zmiana, nie wyglada to dobrze, czy to moga byc zmiany rakowe?

Czy to jakas narośl? Wydaje mi sie ze nie bylo tego nigdy, ale tez jakos sie zbytnio nie przygladalam wczesniej, Odczuwam pieczenie w tym miejscu, do zblizen tez nie dochodzi od dłuższego czasu wiec zarazenie czyms wykluczam

?

Rodziłaś? Czasami są takie zrosty po nacinaniu.

Mam jeden poród naturalny za sobą, nie bylam nacinana, ale pekniecie bylo spore. Czyli to mozliwe ze po porodzie tak teraz to wszystko wyglada? Boje sie ze to jakaś narośl, do tego pieczenie i panikuje

Ile czasu temu poród? Jak to wygląda bardziej wewnątrz?

To juz 5 lat, wewnątrz nic niepokojacego nie oe wyczuwam

No jednak zaczyna się to bardziej wewnątrz. Powinnaś postarać się bardziej ja otworzyć np kucając lub też zrobić zdjęcie od tyłu wtedy ściana się podnieść i będzie to znaczenie lepiej widoczne. Czy podczas stosunku nic Ci lub partnerowi nie przeszkadzało wcześniej?