Reklama:

zamknięta w sobie 14latka (6)

Forum: Dla nastolatek

gość
08-06-2011, 12:57:41

Potrzebuje Waszej rady, pomocy, cokolwiek...
Mieszkam w Niemczech, moja rodzina jest w Polsce, siostra mieszka z mamą i ojczymem. W domu wszystko jest dobrze, rodzicie się nie kłócą. Siostra poszła teraz do gimnajzum i strasznie się zmieniła. Wiem, że dorasta, że to normalne, ale to co się z nią dzieje, jest naprawde nienormalne. Zawsze była cicha i zamknięta w sobie. Teraz gdy poszła do gimnazjum przestała wogóle się udzielać i gadać. Całymi dniami siedzi w swoim pokoju, nie wychodzi z domu, nie ma koleżanek. W szkole nikt jej nie akceptuje, zaknęła się na amen w sobie, z rodzicami nie chce rozmawiać, choć próbują w kazdy możliwy sposób. Jest lato, a ona ubiera się w gruby swert i długie spodnie. Tłumaczy się tym, że jest INNA, że nie pasuje do ludzi, mówi do mamy, by ją zabiła i zaadoptowała sobie inna córkę, mówi że nie chce żyć. Nie wiem jak jej pomóc, próbuje z nią rozmawiać, ale nawet mnie odpycha. Wiem, ze najlepszy sposób to psycholog, ale nie da się jej tam zaciągnąć. Opuszcza szkołe, bo twierdzi, że nikt jej nie akceptuje, boi się otoczenia, boi się ludzi. Błagam co robić?????
gość
16-08-2011, 15:43:45

Wiem, ze to nie jest przyklad idealnej matki. Ale moze terapia wstrzasowa? Pogadaj z nia na zasadzie ''Ja Ci powiem wszystko i Ty mi też'' I nie ma czy chce czy nie. Pogadmy i koniec kropka. Sprowadz ja na ziemie.
:) Zycze powodzenia
gość
16-08-2011, 18:16:19

Twoja siostra ma najprowdopodobniej depresje.

Udajcie sie z nia do psychiatry, bo moze sobie zrobic krzywde.
Początkująca
07-11-2011, 20:15:01

Witam czynniki ,które obrazują zachowanie siostry są niepokojące;(Lecz ich stan mogły wywrzeć osoby z zewnątrz np.złośliwe koleżanki bądź koledzy,ale to normalne w tym wieku.Myślę, iż nie powinnaś stresować bardziej siostry tym ,że ją najlepiej wsiąść do psychologa.Staraj się z nią rozmawiać normalnie tak jakby nic się nie działo wybierz jakieś ulubione wasze wspólne tematy i rozmawiaj z nią ona się może po tym wsiąść w garść i być pewna, że ma osoby, które stoją za nią murem ,mimo przeciwności jakie ją być może spotykają. Powodzenia
gość
18-11-2011, 23:45:06

Wiesz co moim zdaniem należy z nią na spokojne porozmawiać. Przeżywa trudny czas to prawda. Tak na dobrą sprawę wizyta u psychiatry raczej pogorszy sprawę.
Może ona skrywa przed wami jakąś tajemnicę o której boi się powiedzieć?
gość
19-11-2011, 04:35:43

Ciężka sprawa z tą nastolatka, bo nie chce iść do psychologa, a tym bardziej do psychiatry. Siłą ją na pewno nie "zaciągniecie", jeżeli ona sama dobrowolnie się nie zdecyduje. Może przynajmniej zgodziła by się zacząć brać wyciąg z dziurawca "DEPRIM"- bez recepty, dostepny w aptekach. Bezpieczny lek na zaburzenia nastroju. 1 tabletka 2 razy dziennie, rano i wieczorem. Zobaczycie, co będzie po 2-óch tygodniach systematycznego brania. Może nastrój jej sie poprawi i stanie się bardziej "kontaktowa" w stosunku do rodziny i otoczenia. Co zaszkodzi spróbować...a nóż pomoże. Pozdrawiam.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: