Witam współczuje wszystkim kobietą, które poroniły również poroniłam w 5 tygodniu ciązy - 3 dni wcześniej dowiedziałam się ,że jestem w ciązy i serduszko nawet biło :( a za 3 dni poronienie.
Przeszłam również zabieg nic nie boli jest ok ale w sercu i głowie jest straszny ból :( była to moja pierwsza ciąża więc myślę że kolejną w przyszłości się uda donosić bo 2 raz chyba tego nie przeżyje takiej utraty szczęścia pozdrawiam Was i jestem z Wami buziaki

Zapraszam na Ginekologie:) tutaj sa dzialy poswiecone neurologi:)

Pozdrawiam Karolina

Jestem kobietą koło 50-tki. Mimo dość przyzwoitego wieku jestem już po zawale. Stres, zmęczenie, ciągła pogoń i praca po 16 godzin na dobę zrobiły swoje. Teraz czuję się już lepiej, ale lekarz kazał mi się oszczędzać. Zalecił odpoczynek, relaks i przystopowanie tempa. Wspomniał coś o wczasach leczniczych z zabiegami albo wyjeździe na turnus rehabilitacyjny. Teraz to chyba średnia pora na tego typu wyjazdy. Poza tym to pewnie musi sporo kosztować. Ktoś z Państwa był? Korzystał? Na nfz nie chcę czekać bo to trwa bardzo długo. Znajomi mówili, że nawet ok. 2 lat trzeba czekać. Patrzyłam po różnych forach, czytałam opinie, ale ciężkomi coś wywnioskować. Co jest godne polecenia, biorąc pod uwagę moje sprawy sercowe o krążeniowe. Natknęłam się na taką ofertą, a;e sama nie wiem.... http://www.patrona.pl/osrodek-rehabilitacyjny-DabkiBobolin-2-4 Proszę o opinię i rady.