Witam. Mam 20 lat i miesiączkuje odkąd skończyłam 10 lat. Mój cykl trwał zazwyczaj 28-30 dni,czyli standardowo. Mam stałego partnera,który jest moim pierwszym mężczyzną, uprawiamy seks od roku. Już drugi raz w tym roku zdarzyło mi się,że odstęp między jedna a drugą miesiączką wynosił 14 dni. Nie ukrywam,że mnie to zaniepokoiło. Nie zażywam żadnych tabletek ani innych leków. Sytuacji stresowych trochę było,ale zazwyczaj miesiączkowałam regularnie. Miesiączka nie jest obfita,używam normalnych podpasek i cienkich tamponów. Czym może być spowodowane to,że dostałam okres tak szybko? Mam lekką niedowagę, pracuje po ok.12 godzin 4-5 dni w tygodniu. Pierwszy raz gdy zdarzyło mi się coś podobnego był zimą,wtedy też dostałam okres jakieś 14 dni po poprzednim i strasznie długo ze mnie ciekło. Ale potem wszystko było w porządku. U ginekologa jeszcze nie byłam,bo chwilowo jest na urlopie. Czy to może być coś poważnego?