Witam. Spóźnia mi się okres 3 tygodnie, ponad tydzień temu skończył się czas gdy miałam takie typowe łuszczenie się ścianek pochwy, dodatkowo jakaś infekcja, towarzyszył temu rownież lekko żółty kremowy śluz, później śluz zniknął i zostało samo łuszczenie. Od jakiś 5ciu dni mam dni suche- prawie suche bo w najgłębszym miejscu odczuwam niewielką ilość śluzu- przeźroczysty, ciągnie sie trochę. Okropnie bolały mnie piersi- jakieś 10 dni, w tym momencie ból ustępuje, już prawie nie czuję. Przy poruszaniu się odczuwam bóle podbrzusza. O czym to wszystko może świadczyć?