Około 3 lata temu miałam problem z lewą ręką - cały czas była jakby ścierpnięta i wydawało mi się, że jest zimniejsza od prawej (pomimo tego, że obie były takie same); po kilku miesiącach samo przeszło. Lekarz rodzinny nie powiedział co to jest.

Od ok.3-4 tygodni, wydaje mi się, że mam podobny problem: prawa część pleców zachowuje się jakby była spieczona na słońcu (pomimo tego, że się nie opalałam) - czuję jakby była podrażniona. Dzisiaj dodatkowo "przestałam czuć" (jest tak jakby ścierpnięta) skórę wokół prawej piersi.

Nie wiem czy są to problemy dermatologiczne, onkologiczne, neurologiczne czy po prostu uczuleniowe? Nie wiem czy powinnam pójść do jakiegoś specjalisty?