Witam. Jestem Klaudia i mam 11 letnią córkę. Wczoraj córka przyszła do mnie gdy gotowałam obiad. Poprosiła o rozmowę na osobności. Powiedziałam że zaraz przyjdę. No i poszłam z nią do mojej sypialni. Córka powiedziała że 1 tydzień temu przez 1 dzień miała tozowe plamy na wkładce higienicznej. Po 2 dniach znowu się pojawiło. No i wczoraj córka o tym myślała i uznała że to nic takiego i że pewnie już tego nie będzie miała aż tu nagle wieczorem miała te tozowe kropeczki obok sluzu. I gdy po sikaniu się podtarł miała na papierze małe czerwone kropeczki. Po wczoraj dzisiaj ma tylko zwykly śluz. I moje pytanie brzmi czy TK tak się dzieje przed pierwszą miesiaczka? Czy któraś z was tak miała? I dlaczego u córki tak się dzieje?

Prawdopodobnie zaczyna się okres w ten sposób choć warto skonsultować to z ginekologiem