Wiem ze to dosc klopotliwe, ale jest rzec ktora nir daje mi spokoju. Wczoraj kochalam sie ze sw partnerem ktory jest w mniej niz 15% plodny , stosunek przerwany. Boje sie dzis strasznie ze skoro dzis mam okres plodny i ryzyko ciazy jest to nie wykluczone ze wpadlam. Nie jestem gotowa na maciezynstwo, chce zrobic test ale do okresu zostalo mi 20 dni. Nie wiem co mam ztobic. Cholernie sie boje isc takze do ginekologa. Poradzcie co robic... jegozapewbieniem bylo ze skoro kochal sie wczesniej z inna bez gumki to tu tez nic nie bd.

Matko, ludzie, weźcie pomyślcie zanim idziecie do łóżka. Skoro nie jesteś gotowa na macierzyństwo , to dlaczego nie zabezpieczyliście się? No przecież to logiczne!
To,że kochał się wcześniej z inną bez gumki i ona nie jest w ciąży o niczym nie świadczy. Może ona miała dni niepłodne, może się nie spuścił. To nie jest wyznacznik płodności.
Mam nadzieję,że jesteś małolatą, bo jeśli jesteś dorosła i robisz coś takiego to aż szkoda gadać.

Popieram powyższe.
Zrób sobie test, a na przyszłość pamiętaj o zabezpieczeniu, nawet jak facet twierdzi, że "nie trzeba".

Potrzebuje pomocy.. 3 grudnia dostalam miesiaczki, trwala ona mniej/ wwiecej do 10 nastepnie dostalam okresu z niewiadomych przyczyn ponownie okolo 25.. z rana 31 okres mi sie skonczyl, tej samej nocy kochalam sie z moim chlopakiem ktory dwukrotnie skonczyl wr mnie dzis 2 dni po calym tym zajsciu czuje sie fatalnie, mam zawroty glowy, odrzuca mnir od jedzenia, bierze na wymioty.. w dodatku jestem senna i odczuwam bole w podbrzuszu oczywiscie wykonam test ale vhcialabym sie spytac jakie jest prawdopodobienstwo ze jestem w ciazy? Dodam jeszcze ze wczoraj moje podbrzusze stwardnialo i miewam skurcze w okolicy jajnikow kupilam dzisiaj test jutro rano robie wiem ze wczesnie ale niee wytrzymam.. pojutrze jeszcze powtorze i napewno odwiedze ginekologa zeby sie upewnic ale potrzebuje rady pisalam juz na 2 forach ale cisza, zero odzewu.. licze na was!!