Czy ktoś mógłby mnie tak wystraszyć następstwami palenia papierosów w ciąży abym mogła w końcu rzucić palenie?
Pomocy!
Zrozpaczona

Po co straszyc wystarczy,że pomyslisz co robisz swojemu DZIECKU!!! Chcesz zapewne aby urodziło się zdrowe i nie chorowało...

jest baardzo duza szansa, ze dziecko bedzie niedorozwiniete, czesto dzieci placych matek rodza sie z niedowaga, maja malo punktow w skali Abgara, generalnie mozesz przekreslic cale zycie dziecku palac papierochy

Może to głupio zabrzmi, ale ja też kiedys paliłam i zaszłam w ciążę.Wyobraziłam sobie wtedy taki gestapowski samochód, w którym zagazowywano ludzi. Nie było stamtąd ucieczki.
Pomyślałam sobie wtedy, że moje dziecko jest we mnie i też nie ma ucieczki przed trucizną - nikotyną.
To mi wystarczyło, żeby nie palić przez całą ciążę i okres karmienia piersią.

bardzo dobre skojarzenie

Ludzie co wy wygadujecie jakie niedorozwinięte kto to taki super ,,mądry ,,wygaduje takie głupstwa wiadomo że w ciąży najlepiej nie palić ale ilu lekarzy już zaliczyłam każdy odradzał mi rzucanie palenia w czasie ciąży gdyż właśnie to może wpływać negatywnie też na rozwój dziecka .Lekarz kazał mi ograniczyć palenie np.paląc słabsze papierosy.łatwiej jest powiedzieć ciężarnej która nigdy nie paliła .NIE PAL.Ale nie będącej już w ciąży (przed ciążą wypalałam dziennie dwie paczki)w tej chwili ograniczyłam się do pięciu papierosów dziennie i na pewno jak urodzę wtwdy nie będę palić bo już teraz mi papierosy nie smakują .dlatego też ludzie nie straszcie tych biednych kobiet w ciąży że urodzą dzieci nienormalne bo to jest bzdura .Kochane ciężarówkii te małe ite duże najlepiej z papierosami poradzić można sobie do12 tygodnia ciąży gdyż przez złe samopoczucie , mdłości na prawdę nie chce się palić wierzcie mi .POZDRAWIAM Kaśka z Warszawy