Witam serdecznie. Tak jak napisałam w tytule - mój problem polega na naprawdę bolesnym pierwszym razie. Zacznę jednak od początku. Mam 21 lat. Jestem dziewica. Jestem od pięciu lat w związku z moim 23 letnim chłopakiem. Od jakiegoś czasu staramy się przeżyć nasz pierwszy raz, niestety nie wychodzi nam to. Powód - niesamowity ból przy każdej próbie. Rozumiem że pierwszy raz może bolec, ale aż do takiego stopnia ze gdy on we mnie wchodzi to zanosze się histerycznym szlochem, bo przeżywam najgorsze katusze w swoim życiu? Z powodu tego ogromnego bólu nie może dojść to stosunku i na tym się kończy. Czy to napewno normalne? Czy istnieje jakiś sposób na złagodzenie tego bólu? I proszę nie mówcie że to leży w psychice bo ja staram się o tym nie myśleć ale to nie pomaga. Ból jest niewyobrażalny . Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.