Witam.
Jestem miesiąc po laparoskopii. Miałam problemy z gojeniem się ran, ale wydaję mi się,że już jest okej. Pępek jest jeszcze czerwony, ale nic się z niego nie "wylewa". Chciałam już wrócić na basen. Dzisiaj idę, ale problem w tym,że wczoraj z jednej z ran lekko poleciała krew. Rana nie wygląda źle. Czy mogę już bezpiecznie pójść?
Strasznie chcę,a z drugiej strony trochę się obawiam :)

Witam
Jeżeli rana nie do końca jest zagojona, a skoro jest zaczerwieniona i leciała krew to zdecydowanie odradzam wyjście na basen. Lepiej spokojnie odczekać jeszcze jakiś czas niż narażać się na niepotrzebne powikłania.

Dziękuje za odpowiedź.
Mam jeszcze jedno małe pytanko- kiedy powinny zniknąć zaczerwienienia wokół ran?
Nic mi się już z tych ran nie wydobywa (ropa ani nic), jednorazowo z tej jednej poleciało trochę krwi. Ale rany są cały czas dość mocno zaczerwienione, pępek też. I tak się zastanawiam kiedy to powinno minąć. Jestem miesiąc po.
Od czego zależy ilość ran po laparo? Słyszałam,że w niektórych przypadkach wystarczą dwa wejścia w podbrzuszu,a ja mam 3 :) Tak tylko się zastanawiam od czego to zależy :)

Witam
Proces gojenia ran u kazdego człowieka przebiega w osobniczy sposób. Nie ma dokładnego czasookresu w którym rana już będzie zupełnie wygojona. U jednych proces ten przebiega szybciej u innych wolniej. Co do ilości ran po laparoskopii to zależy czy laparoskopia była diagnostyczna czy lecznicza. W przypadku laparoskopii diagnostycznej wprowadzane są 2 narzędzia w przypadku gdy istnieje konieczność usunięcia jakiejś zmiany lub pobrania wycinka konieczne jest 3 wejście do brzucha.

Witam, jestem 2 miesiące po laparoskopii macicy.Rany są zagojone.Czy mogę chodzić na basen? Dziękuję za odpowiedź.