Dosyć krępujący temat. Ostatnio zauważyłam, że od jakiegoś czasu, gdy oddaje stolec towarzyszy temu krew. Z czasem coraz więcej. Nie mam biegunki. Często boli mnie brzuch. Dodam, ze później bardzo lekko boli mnie odbyt. Czy mogę być na coś chora? W internecie czytałam, że mogą to być guzki, raki. Jak to się leczy (oczywiście przy pomocy lekarza)? Są to tabletki hormonalne?