Przez całe życie cierpiałam na endometriozę, na jajnikach miałam cysty, miałam 2 operacje, które pomogły mi zajść w ciąże. Przyjmowałam hormony praktycznie przez 20 lat, osłonowo na naczynia, wątrobę łykałam harmonellę, która również zawiera selen ważny przy leczeniu endo. Teraz mam 40 lat i właśnie usunęłam narządy rozrodcze, nie miałam wyjścia, choroba postępowała.