Czytałam o chorobie której efektami jest nadmierne owłosienie.
Denerwują mnie włosy na piersiach, wokoło sutków, a nawet na brzuchu, pępek najbardziej ale tam kiedyś ogoliłam i już robię to regularnie. Nawet wyżej, klatka piersiowa. Mam też wąsy, być może to normalne bo ich tak nie widać, chodzę do kosmetyczki na depilację, ostatnio robiłam to sama plastrami z woskiem.
Dodam ,że moja mama też ma wąsik ale nic poza tym zresztą ona brała tabletki hormonalne itp więc to raczej nie podłoże genetyczne. Boję się ,że jestem chora, mam 15 lat. Rozmawiałam o tym z mamą ale bardzo się wstydzę, nie ubieram nawet 2 częściowego stroju bo wyglądam potwornie. Mam ten problem ze 2 lata więc od 13 roku życia. Chcę iść do lekarza. Mam udać się od razu do ginekologa? Wolała bym tak, jak mam z nim rozmawiać? Może pomożecie jakoś?