witam, staramy się z facetem o dziecko, mam nieregularne cykle i lekarz stwierdził, że najlepiej byłoby wyregulować pigułkami antykoncepcyjnymi i potem od razu starać się. Coś mi nie pasuje, pogadałam ze znajomymi i mówią, że one jak brały tabletki, to im lekarz po odstawieniu nie kazał współżyć do końca przez ok. 3 miesiące i po tym czasie dopiero zacząć starania, bo jest ryzyko wad genetycznych u dziecko po tak krótkim czasie po odstawieniu (że jeszcze w organizmie kobiety są zawirowania hormonalne wtedy). Więc o co tu chodzi i komu wierzyć? Jak to jest z tym odczekaniem po odstawieniu pigułek i jakie ryzyko realne chorób, czy zwiększone rzeczywiście. No jestem głupia już, bo wychodzi na to że każdy lekarz co innego mówi...